Wiosna 2024, nr 1

Zamów

Ks. Boniecki: Co ma zrobić spowiednik, gdy ma przed sobą człowieka w stałym i szczęśliwym związku homoseksualnym?

Ks. Adam Boniecki w filmie „xABo”, reż. Aleksandra Potoczek. Fot. Grażyna Makara/ Materiały prasowe Gutek Film

Mam nadzieję, że wolno mi odnieść do osób homoseksualnych wezwanie Jana Pawła II dotyczące żyjących w związkach niesakramentalnych: „Niech Kościół okaże się dla nich miłosierną matką, podtrzymując ich w wierze i nadziei” – pisze ks. Adam Boniecki w „Tygodniku Powszechnym”.

Edytorial ks. Adama Bonieckiego „Co ma zrobić spowiednik” ukazał się 30 września w „Tygodniku Powszechnym”. Redaktor senior pisma stawia pytanie: „Co ma zrobić spowiednik, kiedy zjawia się przed nim człowiek żyjący w stałym i szczęśliwym związku homoseksualnym?”.

Przypomina zalecenie papieża Franciszka, by księża „nie zamieniali sakramentu przebaczenia w salę tortur”. „Ale wierzcie mi, torturą dla spowiednika bywają sytuacje, gdy nie może udzielić rozgrzeszenia. Przypomnijmy: w sakramencie pokuty występuje on w imieniu Kościoła. Ci, którzy się tam zjawiają, nie przychodzą, by usłyszeć jego prywatne opinie, ale by pojednać się z Bogiem za pośrednictwem Kościoła” – dodaje.

Wesprzyj Więź

„Przejdźmy do konkretnych sytuacji: co ma zrobić spowiednik, kiedy zjawia się przed nim człowiek żyjący w stałym i szczęśliwym związku homoseksualnym? Kościół, w imieniu którego spowiednik przyjmuje tego człowieka, głosi, że «akty homoseksualizmu z samej swojej wewnętrznej natury są nieuporządkowane (…), sprzeczne z prawem naturalnym (…) i w żadnym wypadku nie będą mogły zostać zaaprobowane»” – pisze duchowny, jednocześnie zaznaczając, że współczesna nauka stwierdza, iż „homoseksualizm, o ile człowiek go uzna i scali ze swoją osobowością, jest jego tożsamością seksualną”.

Ks. Boniecki zwraca uwagę, że „papież Franciszek odżegnał się od prawa osądzania relacji z Bogiem osób homoseksualnych”. Marianin odnosi do osób homoseksualnych wezwanie Jana Pawła II skierowane do ludzi żyjących w związkach niesakramentalnych z adhortacji „Familiaris consortio”. Po tym, jak prosi tam wspólnotę wierzących „o podejmowanie z troskliwą miłością starań o to, by nie czuli się oni odłączeni od Kościoła”, papież wzywa: „Niech Kościół modli się za nich, niech im dodaje odwagi, niech okaże się miłosierną matką, podtrzymując ich w wierze i nadziei”.

DJ

Podziel się

Wiadomość

Szukacie Państwo przysłowiowej dziury w całym. Spowiednik ma dwie księgi z odpowiedziami na każdą sytuację:
1. Pismo św. – od Księgi Rodzaju po bardzo konkretne i praktyczne wskazówki od Pawła z Tarsu.
2. Katechizm Kościoła Katolickiego.
Wszystko inne od diabła pochodzi.