Wiosna 2024, nr 1

Zamów

Za trzy dni rząd znosi limity w kościołach. Maseczki nieobowiązkowe w otwartych przestrzeniach

Premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej 27 maja 2020 roku w Warszawie. Fot. Adam Guz/ KPRM

Koronawirus będzie z nami nadal. Przy odpowiedniej dyscyplinie będziemy jednak mogli wrócić do normalności. Zachowajmy ostrożność. Walka wciąż trwa – mówi premier Mateusz Morawiecki.

Szef rządu przedstawił dziś na konferencji prasowej plan znoszenia obostrzeń w związku z pandemią koronawirusa. Nowe zasady mają obowiązywać od 30 maja.

Noszenie maseczek nie będzie obowiązkowe w przestrzeniach otwartych. Nadal będzie trzeba je nosić w przestrzeniach zamkniętych, gdzie nie można zachować odpowiedniego dystansu: w autobusach i tramwajach, w sklepach, w kinach i teatrach, w salonach masażu i tatuażu, w kościołach, w urzędach. Jeśli w przestrzeni otwartej dwie osoby idą blisko siebie, to zalecane jest noszenie maseczek.

Zniesione będą także limity osób w sklepach, restauracjach, kościołach. Obowiązuje zasada zachowania dystansu dwumetrowego.

Organizowane będą mogły być koncerty plenerowe, ale do 150 osób. Obowiązuje na nich zasłanianie ust i nosa oraz utrzymanie dystansu dwóch metrów.

Ponownie będzie można organizować zgromadzenia, ale do 150 osób z zachowaniem dystansu społecznego.

Restauracje i bary hotelowe mogą być otwarte i serwować na sali posiłki gościom. Od 6 czerwca natomiast w hotelach mogą zacząć działać baseny, siłownie, kluby fitness.

Od 6 czerwca wracają kina, teatry, opery, balet oraz cyrki, ale decyzja o ich otwarciu należy do właścicieli. Pojemność widowni ograniczona jest do 50 proc. oraz obowiązkowe będzie noszenie maseczek.

Od tego dnia otwarte ponownie będą siłownie, kluby fitness, baseny, sale zabaw i parki rozrywki. Obowiązywać w nich będzie zasada zachowania dystansu społecznego.

Od 6 czerwca otwarte ponownie będą również sauny, salony masażu i tatuażu. Możliwa będzie także organizacja targów, wystaw i kongresów. Od tego dnia możliwa jest także organizacja wesel do 150 gości. Weselnicy nie muszą nosić maseczek.

Nadal zamknięte pozostają dyskoteki i kluby, gdyż mogą one stanowić ogniska zakażeń.

Jak przekonywał premier, ostatnie trzy miesiące walki z pandemią „to nie były łatwe dni”. – Postawiliśmy sobie jasne cele, łatwe do przedstawienia, ale trudne do zrealizowania. Ten cel polegał na tym, żeby nigdy nie brakło łóżek i respiratorów. Udało się to zrealizować. Nigdy nie musieliśmy dokonywać trudnych wyborów tak jak Włosi czy Hiszpanie – zauważył i ocenił: – Zapanowaliśmy nad pandemią w sposób znacznie bardziej sprawny niż dużo bogatsze kraje świata.

– Na początku pandemii wybraliśmy metodę trudną. Najsilniejsze leki podaliśmy na początku – mówił Mateusz Morawiecki. – Jesteśmy teraz w innym położeniu. Polska służba zdrowia w krótkim czasie została przygotowana na pandemię – dodał.

Zdaniem premiera „udało się nam uniknąć najgorszych ciosów, które mogły na nas spaść”. – Ten koronawirus będzie z nami jednak nadal. Przy odpowiedniej dyscyplinie będziemy mogli wrócić do normalności gospodarczej szybko. Czerwiec i lipiec będą miesiącami powrotu do normalności. Zachowajmy jednak ostrożność. Walka wciąż trwa, nie chcemy zapłacić kolejnymi zachorowaniami czy zgonami – powiedział.

Wesprzyj Więź

Jak informował obecny na konferencji minister zdrowia Łukasz Szumowski, „ogromna większość Polski ma obecnie tendencję spadkową w przebiegu epidemii. Nie osiągnęły tego jeszcze woj. śląskie, łódzkie i wielkopolskie”. – Transmisji poziomej, która oznacza, że możemy się zarazić na ulicy, jest niewiele. Dzięki temu te ograniczenia możemy znieść. Druga sprawa to stan przygotowania szpitali. Dziś ponad 80 proc. łóżek jest wolnych. Ponad 90 proc. respiratorów jest wolnych. To oznacza, że możemy w sposób znaczący poluzować ograniczenia – tłumaczył. Podkreślił jednak, że „to nie oznacza końca epidemii”. – Ona jest. Na pewno mogą pojawiać się ogniska, dlatego ten dystans społeczny, a jeśli nie da się go zachować, to maseczki – zaznaczył.

Na COVID-19 (zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2) zachorowało dotychczas na świecie niemal 6 milionów osób, zmarło prawie 352 tysiące chorych; w Polsce według oficjalnych statystyk mamy 22 303 osoby zarażone, 1025 z nich zmarło, ozdrowiało 10 330.

DJ

Podziel się

Wiadomość