Wiosna 2024, nr 1

Zamów

Abp Głódź: Użyłem niewłaściwych słów. Przepraszam

Abp Sławoj Leszek Głódź podczas Mszy św. za Pawła Adamowicza 18 stycznia 2019 r. w Gdańsku. Fot. Grzegorz Mehring / gdansk.pl

Moje słowa nie miały na celu urazić ofiar pedofilii – tym bardziej te osoby przepraszam i łączę się z nimi w ich cierpieniu – pisze abp Sławoj Leszek Głodź w oświadczeniu przekazanym Katolickiej Agencji Informacyjnej. Dodaje, że w Gdańsku działa „specjalna Komisja Archidiecezjalna”, która prowadzi sprawy ks. Franciszka Cybuli i ks. Henryka Jankowskiego.

Metropolita Gdański został w sobotę w Krakowie zapytany przez dziennikarzy, czy oglądał dokument „Tylko nie mów nikomu” Tomasza Sekielskiego. „Nie oglądam byle czego” – odpowiedział wówczas. Dziś przekazał Katolickiej Agencji Informacyjnej specjalne oświadczenie.

„W związku z moją wypowiedzią, która miała miejsce w niedzielę 12 maja br. w Krakowie informuję, że zaskoczony zapytaniem dziennikarskim w drodze na uroczystości, użyłem niewłaściwych słów. Chcę zapewnić, że nie miały one na celu urazić ofiar pedofilii – tym bardziej te osoby przepraszam i łączę się z nimi w ich cierpieniu” – pisze.

Wesprzyj Więź

Metropolita gdański zaznacza, że „w Archidiecezji Gdańskiej nie ma i nie będzie przyzwolenia na pedofilię. Dowodem na to są podejmowane procedury cywilne i kanoniczne zgodnie z zaleceniami papieża Franciszka, Kongregacji Nauki Wiary oraz Konferencji Episkopatu Polski”.

Jak informuje, „w każdym zgłoszonym przypadku nadużyć seksualnych wobec dzieci i młodzieży działa specjalna Komisja Archidiecezjalna. Komisja ta również prowadzi sprawy śp. ks. Franciszka Cybuli i śp. ks. Henryka Jankowskiego”.

DJ, KAI

Podziel się

Wiadomość

Kościół Katolicki przetrwał niejedno, a w chwili obecnej przed Nim walka niczym Dawida z Goliatem. Kościół się oczyści z letnich katolików i tych pasterzy którzxy zboczyli z prawej drogi na rzecz własnych lubieznych przyjemności. Nic nie jest w stanie zniszczyć wiary ponieważ KRK to Ciało Jezusa Chrystusa a sam Chrystus u J 16,33 mówi że zwyciężył świat. Nie ma się więc co obawiać tylko trwać silnie w wierze i prawdzie.

Tych co nienawidzą będzie więcej. Moc jednak w słabości się doskonali, toteż musmy mięc upodobanie w naszych słabościach, nawet kiedy przechodzimy przez nie wszyscy razem, wspólnie. To od nas zależy dobro całego KRK, a słowa prymasa czy arcybiskupa choć są słowami wypowiedzianymi przez osoby do tego upoważnione nie zawsze muszą być głosem sumienia nas wierzących. Bód dał nam Ducha i za jego pomocą możemy odnaleźć prawdę.

Współczuję wszystkim ofiarom i modlić się za nie trzeba. Natomiast walka o dobre imie kościoła się nasila mimo wszelkich przeciwności musmy trwać zjednoczeni.

Kościół KRK się oczyści tzn.jak bez decyzji kogo biskupów ,którzy nie przypominają pasterzy o których mówił Jezus .wg.jakich kryteriów bedzie się oceniać kto jest ten”letni”i kto miałby ich odłączać od trzody?Trzeba by wyrzucić połowę biskupów i księży którzy żyją praktycznie jak poganie!!!