W bezprecedensowym wystąpieniu w ramach TED papież Franciszek kontynuuje swoją „rewolucję czułości”, zachęca nas do wyjścia na peryferia, ruszenia się z naszych bezpiecznych i komfortowych środowisk.
Idea konferencji TED (skrót od Technology, Entertainment and Design, pol. Technologia, Rozrywka i Design) narodziła się w 1984 roku i zakładała popularyzację – jak głosi motto – „idei wartych propagowania”. Początkowo było to elitarne konferencje tylko dla zaproszonych gości. Spektakularny rozkwit popularności nastąpił w 2006 roku, kiedy zarząd TED zdecydował się udostępnić archiwalne materiały online za darmo.
Mówcy występujący w ramach TED, a także jego lokalnych wydań, które obecne są już w wielu krajach, także w Polsce, dostają do dyspozycji 18 min. Do swoich wystąpień przygotowują się bardzo starannie, często ich przemowy są przez to bardzo atrakcyjnymi dla widzów minispektaklami. Wśród uczestników TED było wielu wybitnych naukowców, polityków, przedsiębiorców i działaczy społecznych, za swoje prelekcje nie pobierają żadnego wynagrodzenia.
Konferencje TED cieszą się nieustannym zainteresowaniem, znawcy podkreślają, że stoi za tym darmowy i wygodny dostęp do elitarnego produktu, nowoczesna forma, ciekawy sposób przekazywania wiedzy przez prawdziwych pasjonatów.
25 kwietnia papież Franciszek został pierwszym papieżem w historii, który wystąpił w ramach TED. Swoją konferencję nagrał i przesłał organizatorom. W tym bezprecedensowym wystąpieniu wraca do swej kluczowej idei „rewolucji czułości”, kontynuuje swoją misję zachęcania ludzi do wyjścia na peryferia, ruszenia się z naszych bezpiecznych i komfortowych środowisk. Wskazuje jednak, że peryferia to nie tylko slumsy czy obozy dla uchodźców, ale także, a może przede wszystkim, środowiska naukowe, biznesowe i artystyczne, w których wątki poruszone przez papieża – rezygnacja z nadmiaru ambicji i władzy, rachunek sumienia, nawrócenie – są od dawna tematami tabu.
Przeczytaj także
